Jaka pojemność garnka do gotowania rosołu?
Zanim zaczniesz się zastanawiać nad kolorem, marką czy materiałem, pomyśl o tym, ile porcji zupy chcesz przygotować. Rosół lubi mieć miejsce – zarówno podczas gotowania, jak i potem gdy trzeba go przelać do pojemników. Garnek musi pomieścić mięso, warzywa i przynajmniej kilka litrów wody. Przy tym nie może być wypełniony aż po brzegi, bo zupa szybko może wykipieć.
Dla dwóch-trzech osób spokojnie wystarczy garnek 4-5-litrowy. Ale jeśli gotujesz dla większej rodziny albo robisz zapas na dwa dni, celuj raczej w 6-8 litrów. Z kolei jeśli zamrażasz lub dzielisz się rosołem z sąsiadką – większy zawsze się przyda. Ważne tylko, by miał porządne, grube dno – dzięki temu nic się nie przypali, nawet jeśli gotujesz bulion przez kilka godzin.
Jaki garnek do rosołu wybrać – stal nierdzewna, emalia czy żeliwo?
Tu zaczyna się prawdziwa dylemat – jaki garnek do gotowania rosołu wybrać, jeśli chodzi o materiał? Każdy ma swoje plusy i minusy.
Stal nierdzewna to najczęstszy wybór. Jest wytrzymała, nie rdzewieje (jak sama nazwa wskazuje) i dobrze się ją myje. Jeśli wybierzesz model z grubym, warstwowym dnem, nie musisz się martwić o przypalenia. Taki garnek działa na indukcji, gazie, ceramice – bardzo uniwersalna opcja.
Emalia to klasyka – często kojarzy się z kuchnią naszych mam i babć. Wygląda ładnie, jest lekka i dobrze współpracuje z gazem. Ale trzeba uważać – emalia łatwo się obija, a potem może pękać. Dobrze sprawdza się u osób, które gotują rzadziej albo po prostu lubią styl retro.
Żeliwo? To już wyższy poziom wtajemniczenia. Ciężkie, solidne, ale bardzo skuteczne. Długo trzyma ciepło i sprawia, że rosół powoli się „ciągnie”. Wadą jest waga i cena, ale jeśli gotujesz często i z pasją – warto zainwestować. Niektórzy twierdzą, że żeliwo to najlepszy garnek do rosołu. Trudno się z nimi nie zgodzić.
Garnek do rosołu a rodzaj kuchenki – na co uważać?
Rodzaj kuchenki też ma spore znaczenie. Na indukcji nie każdy garnek zadziała – musi mieć ferromagnetyczne dno. Najczęściej takie właściwości mają garnki stalowe i żeliwne. Emalia? Czasem tak, czasem nie – trzeba sprawdzać oznaczenia producenta.
Na gazie możesz gotować praktycznie we wszystkim, ale uważaj – płomień nagrzewa dno nierównomiernie. Dlatego grube, wielowarstwowe dno to podstawa. Dzięki temu rosół nie będzie przypalony z jednej strony, a chłodny z drugiej.
Na kuchence elektrycznej lub ceramicznej najważniejsze, by dno garnka było płaskie. Każda nierówność oznacza nierówne grzanie, a tego zdecydowanie nie chcesz przy zupie, która gotuje się godzinami.

Co jeszcze warto sprawdzić przed zakupem?
Zwróć uwagę na:
- pokrywkę – najlepiej, jeśli jest przezroczysta i dobrze przylega (wtedy para i aromaty nie uciekają, a ty widzisz, co się dzieje w środku),
- uchwyty – niech będą wygodne i odporne na temperaturę (przy przenoszeniu to ważne),
- możliwość mycia w zmywarce – szczególnie jeśli nie lubisz ręcznego szorowania,
- uniwersalność – niektóre garnki sprawdzą się też do bigosu, leczo, gulaszu, a nawet pieczenia w piekarniku.
Jeśli wciąż się wahasz, jaki garnek do rosołu wybrać, zajrzyj do recenzji innych użytkowników. Czasem jedna opinia potrafi rzucić zupełnie nowe światło na dany model. A jeśli znajdziesz coś z porządnym dnem i solidnymi uchwytami – kupuj bez wahania.
[product id="28000, 27990, 27986, 12269, 1231, 12770, 1450"]